Kuźnia
Forum fantastyczne i nie tylko ...

FAQ Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Zaloguj
Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Szukaj

O ulubionych filmach

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kuźnia Strona Główna -> Produkcje wszelakie
Autor Wiadomość
morven
Saracen



Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miasto Jeża

PostWysłany: Śro 17:24, 28 Mar 2007    Temat postu: O ulubionych filmach

Dooobra, zacznę. Kto lubi jakie filmy?

Otóż ja na ten przykład lubię dramaty (21 gramów). Albo komediodramaty (Forrest Gump). Lubię filmy zakręcone (Zakochany bez pamięci), lubię filmy skromne (Między słowami).
Lubię, jak są pięknie oświetlone i nakręcone (Dziewczyna z perłą). Oryginalne (Leon zawodowiec) i schizowe (Sok z żuka, czyli w ogóle Burton!).
Lubię kostiumowe (Elizabeth) i animowane (Trio z Belleville). Absurdalnie śmieszne (Rosencrantz i Guildenstern nie żyją).
Lubię też niekonwencjonalne filmy o miłości (Tajemnica Brokeback Mountain) i angielskie komedie romantyczne (To właśnie miłość).
Lubię się popłakać (Cinema Paradiso), lubię się pośmiać (Mała miss), lubię być wstrząśnięta (Lot nad kukułczym gniazdem). Lubię, kiedy jest dobra muzyka (Blues Brothers).
Lubię kino europejskie (Samotni). I lubię, jak są bohaterowie niejednoznaczni (Ojciec chrzestny).

Podsumowując, uwielbiam kino w prawie każdej postaci Wesoly A Wy?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Falka
Falusia :P



Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skądinąd

PostWysłany: Śro 17:33, 28 Mar 2007    Temat postu:

Ja podobnie, tyle że nie mam jak czegokolwiek oglądać... Chyba, że przez dvd na kompie Wesoly Bo z telewizora przestałam korzystać...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
morven
Saracen



Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miasto Jeża

PostWysłany: Śro 17:37, 28 Mar 2007    Temat postu:

Falka, nie załamuj mnie Jezyk Rozwiń no.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Falka
Falusia :P



Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skądinąd

PostWysłany: Śro 18:00, 28 Mar 2007    Temat postu:

Dobrze, dobrze... Lubię filmy akcji (Bondy), fantastyczne (LOTR), romantyczne (Duma i uprzedzenie stara i nowa), biograficzne (Aviator), horrory (Ring ), patetyczne (The last samurai), animowane (Anastazja), kostiumowe (Elizabeth)... I wiele innych...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
morven
Saracen



Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miasto Jeża

PostWysłany: Śro 18:17, 28 Mar 2007    Temat postu:

Falka napisał:
patetyczne (The last samurai)


Ty? Lubisz Ostatniego samuraja? Ostatnio chyba się z niego trochę brechtałaś :?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Falka
Falusia :P



Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skądinąd

PostWysłany: Śro 19:30, 28 Mar 2007    Temat postu:

Bo widzisz, to skomplikowane jest... On jest śmieszny, z uwagi na swój patetyzm i ja to doskonale wiem i śmieję się z tego... Ale nie zmienia to faktu, że wzruszający jest i ma fajną muzykę, dlatego go lubię Wesoly Rozumisz?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
morven
Saracen



Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miasto Jeża

PostWysłany: Śro 19:41, 28 Mar 2007    Temat postu:

Niespecjalnie... Następnym razem to się zdecyduj, czy Ci się podoba film czy nie. Zastanawia mnie, jak można brechtać z filmu i jednocześnie się na nim wzruszyć... Jezyk
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madisz
Saracen



Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:27, 28 Mar 2007    Temat postu:

lubie komedie (naga bron wszystkie czesci, shrek) animowane (pocahontas, anastazja, krol lew) komedie romantyczne (ojjj duuuzo : cała ona, zakrecony piatek, cinderella story, i wiele innych) obyczjaowe przygodowe i "płaczliwe" ogolnie mało ambitne ale co tam :wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Falka
Falusia :P



Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skądinąd

PostWysłany: Śro 20:46, 28 Mar 2007    Temat postu:

Można, można Morv... Bo jak oglądasz TLS to się wzruszasz strasznie, ale jak już upłynie jakiś czas, to sobie zdajesz sprawę, że to bezsensowne i śmieszne, że giną wszyscy tylko nie Tom. Ale jak oglądasz to płaczesz. Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
morven
Saracen



Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miasto Jeża

PostWysłany: Śro 21:20, 28 Mar 2007    Temat postu:

Falka, z tego, co pamiętam, twierdziłaś, że się śmiałaś NA filmie (Boro płakała, a Ty się brechtałaś). Teraz to już nie wiem, o co chodzi...? Plączesz się w zeznaniach trochę.

Aaa, Cała ona to przedni film był Jezyk Kiedyś na tvp2 leciał i obejrzałam. Tak dla relaksu. Zakręcony piątek też ujdzie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mercy
Herold



Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ozo

PostWysłany: Czw 22:42, 29 Mar 2007    Temat postu:

Nie wiem do końca gdzie to napisać, ale jestem świerzo po "Spalonych słońcem" Znane? Jestem gotowa oddać(chwilowo) w dobre ręcę i poddać analizie, komentarzom z inteligentnym człowiekiem Ktoś chętny?Film o słabo rozwiniętej akcji ale zato cxiepły i wzruszający...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Falka
Falusia :P



Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skądinąd

PostWysłany: Czw 22:44, 29 Mar 2007    Temat postu:

Mówiłam ci wyraźnie, że początkowo się śmiałam, ale pod koniec jednak płakałam... Fajnie mnie słuchasz Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
morven
Saracen



Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miasto Jeża

PostWysłany: Czw 23:30, 29 Mar 2007    Temat postu:

No nie, przepraszam... Ale dałabym sobie rękę uciąć, że twierdziłaś, że pod koniec Boro płakała, a Ty się śmiałaś. Nieważne, może tak było jak mówisz. Ogólny sens Twojej wypowiedzi był taki, że film był śmieszny i mało realistyczny. Pogubiłam się ? :?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Falka
Falusia :P



Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skądinąd

PostWysłany: Czw 23:57, 29 Mar 2007    Temat postu:

Ech... Bo on był śmieszny i mało realistyczny. I to jest fakt z którego zdaję sobie sprawę... Ale nie zmienia to faktu, że mnie wzruszył i go lubię. Teraz kumasz?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
morven
Saracen



Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miasto Jeża

PostWysłany: Pią 0:04, 30 Mar 2007    Temat postu:

Niespecjalnie. Chodzi o to, że ciężko mi idzie zrozumieć, jak można jednocześnie wyśmiewać film i go lubić, śmiać się na nim i wzruszać się. W każdym razie nie ma sensu dalej ciągnąć tej dyskusji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madisz
Saracen



Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 15:22, 30 Mar 2007    Temat postu:

Na Foresie Gumpie mozna sie smiac i płakac. Ja nawet na Shreku sie wzruszylam...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
morven
Saracen



Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miasto Jeża

PostWysłany: Pią 15:33, 30 Mar 2007    Temat postu:

Ok, Madisz, tylko mnie nie o taki śmiech i nie o takie wzruszenie chodzi... Zresztą, koniec dyskusji na ten temat!
A Forrest Gump to faktycznie cudowny film. Ja osobiście uwielbiam porucznika Dana Jezyk No i sceny, w których występuje Forrest i Jenny... Oni byli 'jak marchewka z groszkiem' Piękny film.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
k77k
Muminek



Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:21, 23 Wrz 2007    Temat postu:

Moje ulubione filmy? Jeeeju, długo by wymieniać...

[link widoczny dla zalogowanych] (Terminator 2: Judgment Day) - mój prywany film wszechczasów, głównie ze względu na ogromny sentyment, jeszcze z dzieciństwa. Pamiętam, jak jeszcze jako mały szkrab oglądałem ten film (dotąd widziałem go kilka dobrych razy w życiu). Poza tym takich filmów się teraz nie robi. Teraz w filmach akcji jest zupełnie inne podejście do scenariusza, rozkręcania fabuły, dialogów i humoru. Zupełnie inaczej sprawa teraz wygląda. Teraz nie ma sympatycznych filmów akcji, które można oglądać wiele razy. A "T2" właśnie takim filmem dla mnie jest.

[link widoczny dla zalogowanych] (Lost in Translation) - Scarlett Johansson i Bill Murray. Wystarczy. Ten duet z niczego zrobił coś. Z błahej historyjki uformowali uniwersalną przypowieść o przyjaźni, samotności i tych wszystkich problemach, z którymi styka się jednostka zagubiona w realiach globalnej wioski.

[link widoczny dla zalogowanych] (A Beautiful Mind) - oparta na faktach, poruszająca historia matematyka-geniusza z postępującą schozofrenią. Niesamowite kreacje aktorskie Russella Crowe'a i Jennifer Connelly. Wzruszający, dający do myślenia portret człowieka, któremu coraz trudniej jest odróżnić prawdę od fikcji.

[link widoczny dla zalogowanych] - przedstawiać raczej nie trzeba. Klasyk! Zdaje się, że Tom Hanks dostał za swoją rolę Oscara. Okazuje się, że człowiek upośledzony też może sporo w życiu osiągnąć Wesoly Kto nie widział, ten trąba!

[link widoczny dla zalogowanych] - tu wychodzi moja słabość dla fantastyki spod znaku Orwella, Burgessa i Huxleya. Ekranowa odpowiedź na "Rok 1984" tego pierwszego przywołuje trochę styl Matrixa, ale jest dobitniejsza pod względem przekazu - to się może naprawdę zdarzyć! Czy taka przyszłość naprawdę czeka ludzkość?

[link widoczny dla zalogowanych] (A Clockwork Orange) - tutaj Mruga

[link widoczny dla zalogowanych] (Girl with a Pearl Earring) - kolejny film z moją ukochaną Scarlett... Piękny wizualnie, pięknie zagrany, w ogóle piękny... Historia dziewczyny, która znajduje zatrudnienie w pracowni słynnego malarza Johanesa Vermeera. W sumie tak niewiele jest w tym filmie powiedziane, a jednak tak wiele mówi.

[link widoczny dla zalogowanych] - kolejny klasyk. Wstyd nie znać! Świetna muzyka i humor na najwyższym poziomie. Ten film jest nie-znisz-czal-ny!

[link widoczny dla zalogowanych] (Taxi Driver) - arcydzieło Martina Scorsese z fenomenalną rolą Roberta De Niro jako nowojorskiego taksówkarza przesiąkniętego obsesją wymiecenia z miasta szumowin, alfonsów i wszelkich elementów przestępczych. Tutaj granica między dobrem a złem, dobrym uczynkiem a grzechem niebezpiecznie się zaciera... Film, który wstrząsa do dziś, a nakręcony ponad 30 lat temu.

[link widoczny dla zalogowanych] - komedia braci Coen o Kolesiu, który pada ofiarą pomyłki ze strony przestępców, którzy biorą go za milionera. U Coenów liczy się przede wszystkim klimat filmu i dialogi - dowcipne, często dość ironiczne, o wysokim stopniu cytowalności ("Well, it's just like, your opinion, man..."). Czyli podobnie jak u Tarantino.

[link widoczny dla zalogowanych] (Dancer in the Dark) - jak nie lubię Bjork, tak ten film Larsa von Triera bardzo mnie zaintrygował. Dramat połączony z musicalem - ciekawa konwencja. Natomiast najbardziej przejmująca jest w tym wszystkim historia tracącej wzrok kobiety, niesłusznie oskarżonej o przestępstwo. Pod względem przekazu emocjonalnego - bardzo mocny film.

[link widoczny dla zalogowanych] (Elephant) - impresja na temat masakry w szkole Columbine High School. Film o niespotykanej wręcz narracji, warto go zobaczyć właśnie ze względu na bardzo autentyczny sposób rozwijania się akcji. Niby nic się nie dzieje, ale jak już się zacznie...

[link widoczny dla zalogowanych] (Requiem for a Dream) - jeden z najlepszych i najbardziej wstrząsających filmów o uzależnieniu - od narkotyków, lekow, telewizji... Kolejna produkcja, którą trzeba zobaczyć. Sam boję się obejrzeć ten film po raz drugi. Aż takie robi wrażenie.

[link widoczny dla zalogowanych] (Romeo+Juliet) - tak tak, boski Leo i Claire Danes we współczesnej adaptacji Szekspira. W genialny sposób przeniesiono klasyczną sztukę w realia amerykańskiego miasta przełomu XX i XXI wieku. Niezwykle poetycki film z akcją, humorem, romansem i łzami... tu jest wszystko.

[link widoczny dla zalogowanych] (Cidade de Deus) - niesamowity film o działalności gangów narkotykowaych w Brazylii. Cała historia opowiedziena z perspektywy chłopaka, którego marzeniem jest zostać fotoreporterem. Z czasem zostaje on wplątany w niekończącą się rozgrywkę gangów. Film zdobył wiele nagród, w tym za zdjęcia. I właśnie zdjęcia i montaż, wraz z genialnym scenariuszem, robią tu największe wrażenie.

[link widoczny dla zalogowanych] - no a jak! Nie muszę chyba opisywać. Powiem tylko, że Quentin Tarantino to geniusz. Ma swój styl i w jego wykonaniu nawet kiczowate historyjki nabierają sensu. Jego filmy ogląda się zawsze z zainteresowaniem, bo nigdy nie wiadomo, co stanie się za chwilę. Świetne dialogi.


Oprócz tego:

[link widoczny dla zalogowanych] (Star Wars - A New Hope)
[link widoczny dla zalogowanych] (Star Wars - Empire Strikes Back)
[link widoczny dla zalogowanych] (Raiders of the Lost Ark)
[link widoczny dla zalogowanych] (Hable con ella)
[link widoczny dla zalogowanych] (Dangerous Minds)
[link widoczny dla zalogowanych] (The Shining)
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] (The Professional)
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] & [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] (Samotari)
[link widoczny dla zalogowanych] (A Few Good Men)
[link widoczny dla zalogowanych] (Love Actually)
[link widoczny dla zalogowanych] (Ghost)
[link widoczny dla zalogowanych] (The Pianist)
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Falka
Falusia :P



Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skądinąd

PostWysłany: Pon 13:34, 24 Wrz 2007    Temat postu:

Boże, człowieku, że ci się chciało...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
morven
Saracen



Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miasto Jeża

PostWysłany: Pon 13:52, 24 Wrz 2007    Temat postu:

Hehe, brawo, braciaku Wesoly
Bardzo się przychylam do następujących pozycji:
Między słowami, Forrest Gump, Equilibrium, Dziewczyna z perłą, Blues Brothers, Taksówkarz, Big Lebowski, Słoń, Miasto Boga, Pulp Fiction, GW, Lśnienie, Leon, Kill Bill, Frida, Samotni, To właśnie miłość... Czyli całkiem sporo tego
Jako że ostatnio oglądnęliśmy Lebowskiego, to podkreślę, jaki to strasznie wyczesany film! Bridges w roli The Dude to jest po prostu kosmos, nie mówiąc o Goodmanie czy Turturro w roli Jezusa (nie TEGO Jezusa Jezyk). Specyficzny humor, co kto lubi, no i tyle.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
k77k
Muminek



Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 0:29, 27 Wrz 2007    Temat postu:

Bracia Coen w ogóle mają swój zakręcony styl. Warto zobaczyć chociażby "Bracie, gdzie jesteś?" albo "Ladykillers". Taki charakterystyczny humor, którego rozpoznawalność dana jest nielicznym. Po stylu można rozpoznać np. Tarantino i właśnie braci Coen (pozapominałem ich imiona).



morven: Joel i... cholera, zapomniałam '-.-
Powrót do góry
Zobacz profil autora
k77k
Muminek



Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:49, 13 Paź 2007    Temat postu:

^^Kto tu mi, kurna, edytuje posty bez mojej zgody?! Co jest, siejesz ziarno niezgody w gronie moderatorskim?! Za karę nakładam Ci karę koleżeńską w postaci opisania pięciu najgorszych filmów, jakie widziałaś w swoim życiu... Tu i teraz, jak najszybciej! Wykonać, towarzyszko!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
morven
Saracen



Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miasto Jeża

PostWysłany: Pon 17:29, 15 Paź 2007    Temat postu:

Kurde, chciałam pomóc tylko... Nie krzycz na mnie, bo wciąż jestem Adminem i żadnej taryfy ulgowej z powodów rodzinnych nie będzie Jezyk
Hm, no dobra.... Zastanawiam się bardzo bardzo mocno nad najgorszą piątką. To trudne, bo moja skala na filmwebie zaczyna się od 4 (bez jaj...). Chociaż nie lubię "Troi", to na pewno nie zasługuje na miano najgorszego filmu mojego życia Wesoly
No na pewno żenujące były te filmy z Leslie Nielsenem. Zwłaszcza "Odyseja komiczna" doprowadza mnie do pasji.
Poza tym... jeszcze jakiś horrorek by się znalazł pewno xD np. ostatnio oglądany przeze mnie i tatusia "Blady strach". Przykro, że na filmwebie taki film ma spore grono fanów i ocenę zbliżającą się do ośmiu. I przykro, że w głównej roli Cecile De France (choć bez niej to pewnie bym zasnęła).
Robi się coraz trudniej... Mam jeszcze pomysł na jakąś głupią komedię. O, jakąś z Lindsay Lohan najlepiej xD "Garbi Super Bryka" się nadaje. Dramatycznie głupi film
Pff... Skończę. Bo naprawdę nie wiem. Lubię dobre filmy. Złych nie lubię.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
k77k
Muminek



Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:08, 24 Paź 2007    Temat postu:

Moje typy to "100 dziewczyn i ja" i "Apetyt na seks". Niżej w kwestii żenady już chyba zejść się nie da... Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wizard
Chewbacca



Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:37, 28 Sty 2008    Temat postu:

A ja lubie filmy Tima Burtona Jezyk . Nie doszukałem się, ale polecam "Corpse Bride" , najlepiej w oryginalnej wersji językowej, i jeszcze jeden jego film "Nightmare Before The Christmas". Oba są tak samo "specyficzne" ale warto, pierwszy --->Corpse Bride<--- trzeba kilka razy obejrzeć żeby bawić. Film opowiada o chłopcu któremu rodzice wybierają żonę, oboje się w sobie zakochują. Podczas kiedy rodzice obojga przygotowują ślub, chłopak ćwiczy przemowe ślubną, tak sobie ją ćwiczy i ćwiczy i tak ją ćwicząc włożył obrączke na wystającą z ziemi gałąż, czy jak kto woli kawałek krzaczka Wesoly. No i tu sie zaczyna zabawa Jezyk. No ale nie będę psuł zabawy, film dostępny jest na różnego rodzaju torrentowych stronach. Polecam, ale tylko jak ktoś ma za dobry humor. Film jest animowany, ktoś kto się nie zna, i sie nie przyjży to powie że tandeta ale to tylko jak ktoś się nie przyjży Wesoly. Pozdro
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Laska
Syn Marioli i Staszka



Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się biorą dzieci? xD

PostWysłany: Wto 0:29, 29 Sty 2008    Temat postu:

Z tego co piszesz, to po naszemu to była "Gnijąca Panna Młoda"...nieźle ukazuje zepsucie tego świata Kwadratowy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kuźnia Strona Główna -> Produkcje wszelakie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Elveron phpBB theme/template by Ulf Frisk and Michael Schaeffer
Copyright Š Ulf Frisk, Michael Schaeffer 2004


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin